Jest jeszcze zimno, wieje północny wiatr, ale słońce jest już coraz wyżej i naprawdę grzeje !!
Nad Wisłą rozpoczęły się prace szkutnicze. Pychówki są smołowane przed rozpoczęciem sezonu nawigacyjnego.
My też rozpoczęliśmy przygotowania MM do sezonu. Na pierwszy rzut poszły żagle. Korzystając z ciepła i bezdeszczowej pogody zdjęliśmy grota i kieszeń lazy jack'a z bomu.
Po wielu latach używania, żagle pojadą do naprawy do żaglowni, w której powstały. Do Sail Service w Gdańsku.
A tymczasem w ogródku mamy pierwsze oznaki końca zimy - wyrasta już czosnek !!!
I na koniec zagadka. Jaka to roślina?