poniedziałek, 29 maja 2017

Kulinaria.

 Piekne młode sosnowe pędy w ekologicznie czystym lesie Na Końcu Świata.



 Zbieraliśmy pędy zrywając po kilka z jednej sosenki, aby zbyt mocno nie uszkodzić drzewka.



 Wieczorem sosnowe pędy zasypane cukrem stały już na parapecie i oczekiwały na słoneczne dni.
























Ziemniaki posadziliśmy w wielkich donicach. I wyrosły. Czekamy na wykopki ;)

sobota, 20 maja 2017

Mazury Cud Natury

Takie obrazki to tylko w maju. Później przyjadą turyści i sielanka się skończy.























Rzepak kwitnie po horyzont. I pięknie pachnie.

wtorek, 16 maja 2017

Flis Królewski

Żagle na Wiśle, postawione na tradycyjnie zbudowanych łodziach transportowych.




Odpoczynek po zmaganiach z prądem i wiatrem.


 Łodzie były duże i małe. Wszystkie z drewna.



 Te pychówki przypłynęły z Warszawy.


Były jednostki bardziej nowoczesne w formie a tradycyjne w budowie.


 Zasłużony posiłek.























Prom kursował bez przerwy.

poniedziałek, 15 maja 2017

Zimna Majówka

















Przywitała nas piękna pogoda.


 Ale chmury cały czas były w pobliżu. 
( stare żeglarskie przysłowie mówi: cirrus na niebie, pogoda się zje... )


 Zachody słońca były piękne.


 I jeszcze piękniejsze.























Deszczowe chmury nadchodzą. Później padało całą noc i dzień.


 A następnego dnia znów zaświeciło słońce. Można powiedzieć, że widoki były "boskie".


Z morzem żegnaliśmy się przy ładnej pogodzie. Było żal.


Lex Szyszko działa na wydmach ( strefa chroniona ).


 Lex Szyszko na wydmie cd.


 Biedactwo z wyciętego lasu.


 Przystań rybacka od strony Zalewu Wiślanego.


 Flądra jest najlepsza nad morzem.


 Rezerwat kormoranów. 5500 gniazd. I 100 hektarów zniszczonego lasu.


 Tak nocowaliśmy. 























Po namyśle nad tytułem pozostawiam foto bez komentarza.