niedziela, 4 czerwca 2017

Prace szkutnicze

Coraz więcej żagli na Zamordejach. Sezon zbliża się wielkimi krokami.


 W przystani coraz więcej łódek przy pomostach. 
I dwoje śmiałków, którzy postanowili popływać w zimnej wodzie ( ale bez glonów !!! )
Przypadkowo znam te osoby ;)


 Malowanie dna farbą antyporostową. Wcześniej całe dno trzeba przeszlifować i odtłuścić. Szlifierze po pracy wyglądali jak smerfy.


 Do pomalowania w przyszłym tygodniu pozostały fragmenty dna leżące na podporach.























Część dziobowa jest już gotowa.

1 komentarz:

  1. Hmmm , po co szlifować w skalpie z chemią żeglarska mają preparat do zmywania starej farby antyporostowej, ładnie schodzi.
    Hmm zapytam sie jeszcze o BHP - gdzie maseczki i strój. Wszak to mocno trujące.

    OdpowiedzUsuń