sobota, 22 lipca 2017

Już pływamy.

Pierwszy nocleg w okolicy bindugi Bobrowa.



4 komentarze:

  1. Czyli udało się opuścić waw. My niestety dziś wróciliśmy. Kluchojady pozdrawiają

    OdpowiedzUsuń
  2. O gdzies jest źle ustawiony czas, bo blog cofa wpisy o 9h. Dobra ide dalej ogarniać przyczepę

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrowienia z deszczowej Warszawy i CG, czekamy na więcej zdjęć i wpisów:)

    PK

    OdpowiedzUsuń
  4. Już po kilku godzinach pływania sprawy warszawskie robią się baaardzo odległe ;) Wkrótce nowe zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń