Spadł pierwszy śnieg. Niezbyt wiele, ale nareszcie poczuliśmy, że jest zima.
Spacer po lesie ma teraz inny, bo zimowy, charakter ;)
A tak wygląda w zimowej szacie rzeczka, wspomnienie dzieciństwa ;)
Śnieg na MM.
Orzechy na śniegu. Tak dokarmiamy okoliczne wiewiórki.
A tak dzięcioły dokarmiają się same. Ostatnie drzewa ze starego sadu zostały zaatakowane przez korniki. I dzięcioły te korniki wyłapują. Ale to chyba już za późno...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz