Wielkanoc w sezonie 2022 w dużej części spędziliśmy nad Wisłą. Ale był też epizod "za stołem", i z tej części dnia pochodzi foto poniżej ;)
A nad Wisłą jak zwykle pięknie.
Woda stale podmywa brzeg.
Chłód i wiatr nie zachęcały do pływania po Wiśle. Pychówki cały dzień były zaparkowane przy brzegu.
Połączenie czosnku i ogórków to taki gotowy zestaw do kiszenia ;).
A oto nasze własne szparagi.
W błocie nad Wisłą znaleźliśmy takie tropy. Czy ktoś wie, jakie zwierzę kroczyło przed nami?
I na koniec miłe wspomnienie. Jak co roku w okolicy Świąt wypadały urodziny. Tym razem odwiedziliśmy tawernę Korsarz. Część plenerowa niestety, jeszcze się nie odbyła ;)