czwartek, 4 czerwca 2020

Czekamy na ocieplenie...

Poziom wody w Wiśle nieznacznie się zmienia, ale powoduje to podmywanie brzegów. I nawet wielkie topole, razem z systemem korzeniowym, wpadają do wody.



W wiślanej przystani pojawiły się dwie nowe pychówki. To te środkowe - krótsze, ale z wyraźnie wyższymi burtami.



Pojawiło się też wiele nowych śmieci w wodzie. Po powiększeniu obrazu zobaczycie butelki, butelki i butelki...



Najzimniejszy od 30 lat maj już się kończy. I bardzo dobrze, bo ogródek oczekuje na ocieplenie. Truskawki nadal są zielone.



Pietruszka wzeszła, ale ... przestała rosnąć.



Sałaty radzą sobie dobrze, ale one nie lubią upałów. 
Sałatę zbieramy zrywając dolne liście - i mamy jej wystarczającą ilość na cały tydzień. A na grządce mamy nadal komplet ;)



Zbiory ;) Co tydzień, oprócz sałaty, przywozimy do domu szczypiorek, młodziutką pietruszkę i mały koperek. 



Rośliny na farmie to nie tylko ogródek. W prezencie dostaliśmy taką oto różę. Czekamy, aż się rozwinie ;)



 Ulubione zajęcie ogrodników to produkcja własnych sadzonek. Na zdjęciu krzaczki pigwowca wyhodowane z pestek.



Mała ciekawostka - krzew głogu kwitł na biało, a teraz, kiedy już kwiaty opadają, zrobił się delikatnie różowy.



A to druga ciekawostka - Fred polubił spanie na plecach. Wyleguje się całe dnie z genitaliami na wierzchu ;)



W budzie u Bolka zamieszkały szerszenie. W trosce o bezpieczeństwo suczki trzeba będzie je usunąć. Szukamy odważnego ;)



Na farmie pojawiły się ślimaki. Usuwanie ślimaków ( przenoszenie na łąkę ) jest dużo bezpieczniejsze od walki z szerszeniami ;)



Na koniec jak zwykle zagadki. Na rozgrzewkę łatwa. Co to jest?



Druga zagadka w zasadzie też jest łatwa. Co to za rośliny z brązowymi łodygami?























Trzecia zagadka - co to za roślina? ;)


2 komentarze: