niedziela, 14 stycznia 2018

Przyszła zima

Ostoja łosia przyprószona śniegiem, ale jeszcze nie zamarzła.



 Powoli zamarza Małe Starorzecze.



 Duże Starorzecze jest już pod lodem.



Lód jest na tyle gruby, że zaprzyjaźniony z nami bezpański piesek swobodnie biega po lodzie.



 A to zamarznięte Morskie Oko.



 Bezpański piesek pomieszkuje w podarowanej budzie.



 Inne pieski też chciałyby się ogrzać. Tylko rozmiar psa mało pasujący.
























Zimą oglądamy takie zachody słońca.

2 komentarze:

  1. Bezpański piesek nazywa się Bolek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, bezpańska suczka dostała imię Bolek. Tak będziemy ją nazywać w następnych postach. Dziękujemy za obywatelską czujność ;)

    OdpowiedzUsuń