niedziela, 21 stycznia 2018

Zimowy spacer

 Zaczyna padać śnieg. Słońce ledwo widoczne zza wielkich śnieżnych płatków.



 Bobry zrobiły sobie spiżarnię w Małym Starorzeczu. Jasne, ogryzione gałęzie to świadectwo podjadania w czasie pracy ;)



 Na skraju wielkiego pola z kukurydzą myśliwi ustawili karmnik dla bażantów. I obok ambonę, żeby łatwo strzelać do głodnych ptaków zmierzających karmnika.
























W naszym karmniku bażanty posilają się bezpiecznie. Rozgrzebują trawę w poszukiwaniu rozsypanych resztek karmy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz