To już chyba przełom w pogodzie - rozpoczął się początek końca zimy. Pewnie jeszcze będzie mróz, i pewnie jeszcze spadnie śnieg, ale dni są coraz dłuższe i z pewnością będzie coraz cieplej ;)
Na zdjęciu ostatni śnieg na farmie.
Przyszedł czas ( i to już dawno ) na wydłubanie kokonów pszczół murarek z trzcinowych rurek. Jak z pewnością wszyscy pamiętają, duża część naszej hodowli została porwana i pożarta przez do dzisiaj nieznane zwierzę. To co zostało jest cenne, musieliśmy bardzo ostrożnie rozciąć rurki i delikatnie wyjąć kokony.
Do pudełka po lodach trafiło około 300 kokonów. Póki jest zimno poleżą w garażu, jak się ociepli przeniesiemy je do lodówki. A jak zaczną kwitnąć kwiaty to wypuścimy je na wolność ;)
Akcja kokony byłą w sobotę. W niedzielę udaliśmy się na targ po zakup ziarna dla ptaków.
Jak zwykle było wiele ptaków - zaczynając od gołębi po papugi.
Okazuje się, że są już hodowcy w Polsce, którzy zbudowali wielkie zewnętrzne woliery i pozwalają papugom zimą mieszkać na drzewach. I okazuje się, że dają radę przetrwać polskie zimy.
Na koniec zagadka: co to za ptaki?
Perliczka
OdpowiedzUsuńTak! Dobra jesteś, ja musiałem przed zadaniem zagadki poszperać w sieci ;)
OdpowiedzUsuń