Nadchodzi burza.
Koryto Wisły wypełniło się wodą, niewiele brakuje żeby Wisła wylała się na łąki.
Resztki slipu, ostatnie trzy płyty, stały się chwilową przystanią.
Woda podmywa brzeg i zabiera wszystko, co się na nim znajduje.
Wisła transportuje też wielkie okazy ;)
Latawce dmuchawce wiatr...
Nie wiadomo kiedy przekwitły na łąkach mlecze.
W ogródku grasują ślimaki. A w powietrzu jest aż gęsto od meszek. Wpadają do oczu, uszu i gryzą !!!
A do Warszawy pojechały takie zbiory ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz