poniedziałek, 20 maja 2019

Burze, deszcze i... meszki

Nadchodzi burza.  





Koryto Wisły wypełniło się wodą, niewiele brakuje żeby Wisła wylała się na łąki.



Resztki slipu, ostatnie trzy płyty, stały się chwilową przystanią.




Woda podmywa brzeg i zabiera wszystko, co się na nim znajduje.



Wisła transportuje też wielkie okazy ;)



Latawce dmuchawce wiatr...
Nie wiadomo kiedy przekwitły na łąkach mlecze.




W ogródku grasują ślimaki. A w powietrzu jest aż gęsto od meszek. Wpadają do oczu, uszu i gryzą !!!



 




















A do Warszawy pojechały takie zbiory ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz