sobota, 4 maja 2019

Ekspedycja TULIPAN








W końcu kwietnia pojechaliśmy do Koukenhof, żeby na żywo zobaczyć największe skupisko tulipanów na świecie. 










Tulipany były kolorowe...



Jednobarwne...










I o nietypowych kielichach.
Rosły w szachownicach...









I w równych "pasach". Na zdjęciu widać, że niestety część tulipanów już przekwitła.
Na pierwszym planie unijne kolory?  ;)
























A tu tulipany dopiero rozkwitają ;)
























Tulipany w bukowym lesie.
























A tu barwy biało czerwone niezwyciężone ;)
























Kompozycje z szafirkami.
























Kompozycja z fontanną...
























Tłem dla kwiatów jest równiutko przystrzyżona trawa.
























Ogród oglądaliśmy w deszczu. Nie wszystkie zdjęcia oddają rzeczywiste kolory kwiatów. 
























Kwintesencja Holandii: tulipany, woda i wiatrak ;)
























W pawilonie wystawowym spotkaliśmy wiele ciekawych aranżacji. Ta była chyba najbardziej nietypowa.
























Holendrzy oszaleli na punkcie tulipanów. Nawet damskie torebki mają kształt kwiatów ;)
























Holendrzy oszaleli też na punkcie rowerów... Parking przed Central Station.

























Central Station w Amsterdamie.

























Rowery są zaparkowane w każdym wolnym miejscu.
























Parking wzdłuż kanału.























A tu rowery zaparkowane na miejscu dla ... samochodów ;)
























W Amsterdamie jest więcej kanałów niż w ... Wenecji !!!























Kanały mają różne szerokości w zależności od pierwotnego przeznaczenia.
























Barki mieszkalne na kanale w samym centrum Amsterdamu.
























Ulica Czerwonych Latarni w dzień. Po lewej stronie widoczne wystawy/boksy dla...  pań, panów i dla trzeciej płci.
























W Amsterdamie zaobserwowaliśmy taką oto modę, że przednie koło klasycznego "holendra" nosi niebieską oponę. O co chodzi?























Dawny klasyczny dom i magazyn kupiecki przebudowany na apartamentowiec.
























Automat do kanapek, nawet bardzo skomplikowanych w składzie. I gorących !
























Wcześniej napisałem, że Holandia to tulipany, woda i wiatraki. Zapomniałem o serach. W głębi sklepu, na półkach, widać kolorowe sery. I takie są w środku, żółte sery we wszystkich kolorach tęczy ;)





A to już wizyta w Kinderdijk. Największy w Holandii skansen wiatraków. Są do dziś sprawne, a maja już po 300 lat ;)
 Deszcz nadal padał i wiatr nadal mocno wiał...























Czynnych wiatraków jest 19, nadal mogą podnosić wodę z niżej położonych kanałów do kanału głównego.



Jedyny wiatrak, który w budowie bardziej przypomina naszego swojskiego koźlaka niż oryginalny wiatrak holenderski.
 Na pierwszym planie wierzba. Tak, to nasza mazowiecka wierzba, którą na zalewane przez Wisłę łąki przywieźli osadnicy holenderscy. 






 W wiatraku holenderskim cały budynek jest na stałe związany z gruntem, obraca się tylko głowica ze skrzydłami ( zawsze pod wiatr ). Nasz wiatrak koźlak obraca się cały, tak cały budynek obraca się pod wiatr ;)



I nagle pokazało się słońce ;)



 Wcześniej widziane wiatraki na tle niebieskiego nieba.




 A to już Gouda. I rowery nad kanałem.



 W Goudzie zaskoczyły nas puste ulice...



A to był Dzień Króla i wszyscy Goudzianie (??) bawili się na rynku przed ratuszem.
 A mieli się gdzie bawić bo Gouda ma największy rynek w Holandii.



Taką ciekawostkę znaleźliśmy przy rynku w Goudzie ;)



Holendrzy mają sporo elektrycznych samochodów, prywatnych i firmowych. Widok samochodów ładowanych z gniazdka nie jest czymś rzadkim i niezwykłym.




 Polacy kochają kapcie a Holendrzy kochają drewniane buty ;)





 Holandię odwiedziliśmy bez przyczepy, podróżowaliśmy i spaliśmy w Mondziaku.




 Świetlicą, jadalnią, suszarnią, magazynem itp. był namiot.  Sprawdził się znakomicie.




Na koniec zagadki. Pierwsza jest dość łatwa - co to jest i do czego służy ?
























Druga zagadka jest też chyba łatwa - co to jest i do czego służy?


3 komentarze: