Nadrabiamy zaległości w pracach w ogródku i w publikowaniu zdjęć ;)
W drugiej połowie maja tyle mieliśmy pracy przy sadzeniu, przesadzaniu, pielęgnowaniu młodych roślin, że mało zdjęć zostało zrobionych. Ale coś mamy. Na zdjęciu pierwszy zbiór rzodkiewki ;)
Obficie zakwitły krzaczki borówki amerykańskiej. Gdyby z każdego kwiatu powstał owoc...
Z głogu co prawda nic nie robimy ( jeszcze ! ), ale kwitnie pięknie.
W drugiej połowie maja, już po Zimnej Zośce, nagle przyszedł w nocy przymrozek. Ucierpiały ziemniaki, młode drzewka orzecha włoskiego i odporne prawie na wszystko derenie sibirica.
Pszczoły murarki zadomowiły się w nowym domku i dzielnie zabudowują trzcinowe rurki.
Z sosnowych gałęzi, które połamał niespodziewany wiosenny śnieg, budujemy mur ;)
Rozpoczął się sezon na meszki. Prace w ogródku stały się uciążliwe. Nawet w trakcie podlewania trzeba stosować środki zabezpieczające.
Na koniec zagadka ;) Co robiliśmy z wykorzystaniem przedstawionych na zdjęciu narzędzi ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz